Translate

czwartek, 21 stycznia 2016

zielone naleśniki


Uwielbiam zielony kolor.  Najbardziej to w kuchni, w potrawach. Obiad bez koloru zielonego, to nie obiad :). Naleśniki z farszem szpinakowym to już klasyk. Natomiast ciasto naleśnikowe z dodatkiem zielonej spiruliny to u mnie nowość. Spiruiny używam od bardzo dawna. Dodaje ją do kanapek, past, warzywnych pasztetow, sosów, porannego smoothie, zastosowań mam naprawdę wiele... ale dopiero niedawno dodałam jej do naleśnikowego ciasta.
Wyszły pyszne, na zielono...


Zielone naleśniki z zielonym farszem


Składniki na ciasto (6 naleśników):

szklanka mleka roślinnego
pół szklanki wody gazowanej (można bez)
niepełna szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
duże jajko
łyżeczka oliwy z oliwek
łyżeczka spiruliny (proszek)

Składniki połączyć ze sobą, zmiksować na gładkie ciasto (o konsystencji rzadkiej śmietany)

Smażyć na dobrze rozgrzanej patelni (najlepsza do tego będzie patelnia do naleśników).








Farsz szpinakowy:

250 g mrożonego szpinaku
pół szklanki wody
dwa ząbki czosnku
łyżka sosu sojowego
świeżo mielony pieprz
dwie łyżki startego parmezanu
dwie łyżki pestek dyni

Do garnka włożyć rozmrożony szpinak, zalać wodą, zagotować, dodać czosnek, sos sojowy, pieprz, dusić do czasu, aż woda w całości wyparuje. Pod koniec dodać po dwie łyżki startego parmezanu oraz pestek dyni.
Całość wymieszać.
Posmarować naleśniki, zawinąć.
Przed podaniem skropić oliwą.






4 komentarze:

  1. Kolor mają fantastyczny :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż chcę się zjeść tą zieleń jak najszybciej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności - wygląda obłędnie 😍
    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie: http://gotujzkarolka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń